Dla wielu szwajcarska kuchnia kojarzy się głównie z serem i rozpływającą się w ustach, znaną na całym świecie czekoladą. Nic bardziej mylnego. Alpejski kraj to istny festiwal smaków. Wśród nich nie może zabraknąć tutejszego przysmaku, a dokładnie rösti. Niby jest to niepozorny placek z ziemniaków, ale niosący wiele przyjemnych doznań dla podniebienia i jakże ważny dla kultury Helwetów.
Rösti są ważne dla szwajcarskiej kultury
Rösti odgrywają ważną rolę zarówno w kuchni, jak i kulturze mieszkańców Szwajcarii stanowiąc integralną część tutejszych zwyczajów. To narodowe danie jest na tyle ważne, że Szwajcarskie Stowarzyszenie Rolników – z okazji swojej 125. rocznicy – we wrześniu ubiegłego roku przygotowało je przed budynkiem parlamentu w Bernie. Wykorzystało do tego około 1300 kg ziemniaków i patelnię o powierzchni 13,7 mkw. Gigantyczne danie miało kształt krzyża szwajcarskiego.
Ziemniaki potrzebne do jego przygotowania zostały przewiezione do Berna ze wszystkich szwajcarskich kantonów. Na miejscu pojawiło się zatem 27 delegacji, w tym przedstawiciele Księstwa Liechtensteinu, które przekazały je w wiklinowych koszach.
Rösti to ziemniaczane placki, które w wersji podstawowej serwowane są tylko z ziemniaków, jednak w zależności od regionu, występują w innych wariantach. Podaje się je zarówno w wersji solo, jak również jako dodatek do dań, w tym np. mięs lub kiełbas.
Rösti święci triumfy głównie w części niemieckojęzycznej. Czy wiesz, że czasem żartobliwie nazywa się granicę między nią, a francuskojęzyczną Röstigraben?