Jesień to czas, w którym Szwajcaria zdecydowanie króluje wśród destynacji wybieranych przez turystów. Malownicze, barwne krajobrazy, temperatura idealna do zwiedzania i rozkoszowania się urokami tej pory roku, a ponad to… liczne festiwale i wydarzenia kulturowe, poświęcone jesieni właśnie. Czym zatem jest tytułowy Herbschtmäss i dlaczego przy okazji planowania pobytu w Szwajcarii, warto uwzględnić termin, w którym wypada?
Jarmark kolorów, zapachów i smaków
Odbywający się pod koniec października Herbschtmäss w Bazylei, nie bez powodu zyskał miano jednego z najsłynniejszych szwajcarskich symboli jesieni. Wydarzenie to odbywa się już od niemal 550 lat i co roku przyciąga swoimi atrakcjami masę zainteresowanych. To prawdziwa uczta dla zmysłów, zwłaszcza wzroku, który przyciągają ogromne, bogato zdobione karuzele, stanowiące prawdziwy emblemat całego wydarzenia. Wstęp jest darmowy podczas pierwszego dnia festynu, a przejażdżkę urozmaicają wówczas aromaty kardamonu, cynamonu i goździków, pochodzące z tradycyjnych szwajcarskich wypieków oferowanych odwiedzającym.
Tradycja nadrzędną wartością
Bazylejczycy, podobnie jak wszyscy Szwajcarzy, szczególną uwagę przywiązują do swojej historii i kultywowania obyczajów, dlatego we współczesnych edycjach jarmarku, podobnie jak w tych początkowych, można korzystać z atrakcji w postaci karuzeli i wystaw ulokowanych aż na 7 placach w mieście. Co więcej, słynna hala pochodząca z lat 80., w której można znaleźć tunel strachu, pałac śmiechu czy wziąć udział w wyścigu samochodzików, została dostosowana do charakteru festynu w sposób, który minimalnie naruszał jej pierwotne zastosowanie. Dzięki temu duch Herbschtmäss sprzed lat jest odczuwalny do dziś.
