Szwajcarzy nie uchodzą za nadmiernie wylewnych czy rozmownych, jednak przy bliższym poznaniu najczęściej zaczyna się to zmieniać. Są jednak rzeczy, których nie usłyszysz z ich ust. O jakich mowa? Sprawdź!
Wpadaj, kiedy chcesz!
Jeśli takie słowa padną z ust osoby, która na co dzień mieszka w Szwajcarii to możesz być niemal stuprocentowo pewien, że nie jest ona Helwetem. Rodowitych Szwajcarów można określić wieloma przymiotnikami, ale wśród nich nie znajdziesz słowa “spontaniczni”. W ich mentalności zapisana jest organizacja i ścisły harmonogram. Nie lubią być zaskakiwani, dlatego jeśli chcesz złożyć komuś wizytę, uprzedź go o tym odpowiednio wcześnie.
Pogadajmy o pieniądzach
Prywatność to dla Szwajcarów niemalże rzecz święta. Nie przepadają za ujawnieniem faktów o swoim życiu osobistym – chyba że zasłużyłeś już na miano przyjaciela. Nie dziwi więc fakt, że do tematów, których unikają jak ognia, należą finanse. Nie przepadają za poruszaniem kwestii, które w społeczeństwie wywołują podziały.
Płacenie kartą powinno być chlebem powszednim
Szwajcarzy uważani są za nowoczesnych w wielu kwestiach. Nie dotyczy to jednak formy płatności. Rodowici Helweci są bardzo przywiązani do gotówki i nie znajdziesz tutaj zbyt wielu sklepów, w których możesz zapłacić kartą (chociaż z każdym rokiech ich przybywa).